wtorek, 6 grudnia 2016

Jak dostosować pomoce idealnie do konia?


"Żaden instruktor nie powie Ci, co tak naprawdę robisz źle. Zamiast niego zrobi to Twój koń. Wykorzystaj jego niewerbalne rady, by znacząco poprawić swoją jazdę."

Ostatnio cały czas nawijam o tym, że każdy koń jest inny. Tłumaczę Wam, że do każdego zwierzęcia należy podchodzić inaczej i nakłaniam Was do "zerwania" ze schematycznym myśleniem t.j. wrzucanie wszystkich koni do jednego worka. 

Ten post nie będzie w żadnym stopniu kontynuacją serii o sekretach idealnego porozumienia - nie bójcie się:). Zamiast tego wytłumaczę Wam, jak dostosować pomoce idealnie do Waszego konia. 


Każdy koń jest inny. Ma inną czułość, wrażliwość i charakter. Te wszystkie czynniki powodują, że nie można stosować tych samych pomocy w stosunku do wszystkich koni, tak samo jak i nie można rozmawiać tak samo z wszystkimi ludźmi. 

Stojąc naprzeciwko kogoś o słabym słuchu wzmacniasz głos, tak jak i wzmacniasz pomoce jeżdżąc na nieczułym koniu. 

Skąd wiedzieć, jak traktować danego konia?


Nie ma na to żadnego wzoru, ani reguły. Nie podam Wam więc zależności i zawiodę wszystkich miłośników trygonometrii. Gdyby dostosowanie pomocy do konia było tak proste jak obliczenie sinusa, jeźdźców - matematyków byłoby znacznie więcej:).

Ale...

Trudne nie znaczy niewykonalne, czyż nie? 

Sposób, który Wam teraz poradzę będzie wymagał trochę czasu. Paru długich i nie poświęconych treningom (w dosłownym pojęciu tego słowa) godzin w siodle. Nie znaczy to jednak, że będzie niewykonalny. 

Poza tym, paradoksalnie, "zyskasz" czas. Wielu jeźdźców poznaje swojego konia przez parę lat, ty zrobisz to w parę dni. Kusząca perspektywa, czyż nie? 

Przejdźmy jednak do rzeczy. Poniżej przedstawię Ci serię ćwiczeń, która pomoże Ci ustalić, na jakie pomoce najlepiej reaguje Twój koń. Żeby nie zapomnieć, możesz zapisać wyniki na kartce. 

Jak dopasować pomoce jeździeckie idealnie do konia?

Zanim zacznę, małe spostrzeżenie. Pamiętaj, by zgodnie z zasadami z wcześniejszych postów, nie traktować konia zawsze tak samo, lecz adekwatnie do sytuacji (patrz poprzednie posty). Moje rady naprowadzą Cię na dobrą, acz zawiłą drogę. 

1. Łydka

Najpierw w stój, a potem w stępie daj łydkę. Jak reagował na nią Twój koń? Teraz daj mocniejszą łydkę. Jak zachował się Twój koń? Daj jeszcze mocniejszą łydkę. A potem lżejszą. I jeszcze lżejszą. 

Poeksperymentuj z siłą, jaką musisz dać łydkę i wybierz tą, która powoduje najlepsze zachowanie u Twojego konia. A potem wszystko zacznij od nowa, przesuwając ją do przodu, a potem do tyłu. 

Eksperymentuj z jej ułożeniem, aż wreszcie znajdziesz to optymalne. 

Pamiętaj: Żaden instruktor nie powie Ci, co tak naprawdę robisz źle. Zamiast niego zrobi to Twój koń. Wykorzystaj jego niewerbalne rady, by znacząco poprawić Twoją jazdę.  

2. Ręka

Chwyć mocniej za wodze lub usztywnij rękę. Ważne jest to, żebyś zobaczył jak zachowuje się Twój koń pod wpływem lekkiego dyskomfortu. Jeśli zauważysz u niego podczas jazdy takie same oznaki, co podczas tego ćwiczenia, znaczy że Twoje ręce wymagają korekty. A to sprawi, że zaoszczędzisz sobie nerwów, a koniu dyskomfortu. 

3. Dosiad

Sprawdź, jak Twój koń zachowuje się, gdy się garbisz (nawet karykaturalnie), a jak gdy się spinasz. Jeśli koń podczas jazdy będzie zachowywał się tak samo, jak podczas tego ćwiczenia, wnioski nasuną się same. 

To tylko przykłady elementów, które możesz sprawdzić. Popuść wodze wyobraźni i ... do dzieła. Już nic nie stoi na przeszkodzie, byś znacząco poprawił swoją jazdę. 

Malwina

Ps. W ankiecie, którą udostępniłam, prosiliście mnie, żebym częściej publikowała wpisy. Zrobię co w mojej mocy, żeby tego dokonać:) 

Pps. Wszystkim koniarzom życzę wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajek (wiecie, że już za 18 dni Święta?). 

Copyright © 2014 JAK LEPIEJ JEŹDZIĆ KONNO? , Blogger
Wypasiony Katalog Stron